Stawanie w prawdzie

Obudziłam się z silną potrzebą podsumowania… siebie, życia, rzeczywistości w której jestem i w której chce być, tego co i dla kogo tworzę, komu co daje, od kogo biorę…Podsumowania tego wszystkiego po to żeby zorientować się, czy żyje tak jak chce, czy moje życie jest spójne ze mną. Bo to że doszłam do tego pragnienia spójności już jakiś czas temu, to jedno, jednak w wirze codzienności co jakiś czas warto o takie przypomnienie, bo czasami pewne rzeczy się gdzieś bokiem rozjeżdżają …Nie wiadomo kiedy i gdzie ląduje w starych śmieciach dawnych schematów, choć na wierzchu mam przekonanie, że to stare dawno już za mną…Yhym… No właśnie
A wtedy chcąc nie chcąc zaczynam się zmagać… A nie chce się zmagać. Tworzę wszystko właśnie po to żeby się nie zmagać 

Dziś zatrzymuje się i rozglądam, co mi się tylko wydaje, a co na prawdę jest dla mnie dobre 
Każdą przestrzeń życiowa chce scalić w głębokie poczucie jedności i spójności. Wszystko co Tworzy moje życie jest równie ważne 
Spogladam w oczydysocjacji,hipokryzji,oporowi,lękom.Zaglądam tam z miłością,odwagą,ufnością iczułościąbo te “demony” nie są po to żeby mnie zabić tylko wskazać drogę do uśmiechu serca. Ja w to wierzę, ja to wiem, ja już tego nie raz doświadczyłam…Że po drugiej stronie trudności jest łatwość, tylko trzeba ją przekroczyć zamiast od niej uciekać.Stając przed potrzebą podsumowania momentalnie pojęłam że muszę się cofnąć do podstaw o których tak często wam komunikuje.Jakie są MOJE wartości One przecież pokazują mi, jaka jest moja tożsamość, kim jestem ja i czym jest moje życie. Albo jakie by to wszystko było gdybym podjęła odpowiedzialność za siebie i nie odwracała się do moich wartości plecamiWziąć odpowiedzialność dla mnie wiąże się z podejmowaniem decyzji, braniem życia w swoje ręce, stawiania się do wyzwań i puszczaniu się w nieznaneKażdy znajdzie tam swoje…Jeśli ważna jest dla Ciebie prawda, to kiedy w niej nie jesteś przeczysz swojemu istnieniu,Jeśli ważna jest dla Ciebie wolność, to kiedy w niej nie jesteś przeczysz swojemu istnieniu,Nie mam kasy, nie mam umiejętności, nie mam wieku, nie mam……To wszystko wymowki umysłu na temat tego aby nie opuszczać strefy komfortu, jednak to nie zawsze o komfort chodziczasami właśnie chodzi o ten dyskomfortWielu rzeczy nie mam!Skup się na tym co masz i stwórz coś pieknegoJa dziś mówię sobie stop“Chodzi nie o to, jak się stąd wydostać, ale o to, jak tu pozostać”Nie chce się wydostać z mojego życia, co mogłabym zrobić mając kasę, wiek, umiejętności…Chcę w nim znaleźć przestrzeń na moje wartości teraz. Chcę wybierać spójność… Codziennie od nowaChcę budzić swoją kreatywność i znajdować pomysły na to jak ZNALEŹĆ SIEBIE W TERAZPięknych poszukiwań siebie Kochani!